Jakie auto kupić?
Jaki samochód będzie dobry dla początkującego kierowcy? To pytanie, na które nie ma łatwej odpowiedzi. No bo to zależy, w dużej mierze od budżetu. Jeśli nie musimy się zbytnio ograniczać finansowo, to najlepszy będzie samochód z salony klasy B lub C. Takie auta są nowoczesne i bezpieczne (mają poduszki powietrzne, kurtyny, kontrolę trakcji, ABS, itp.), nie są zbyt dużo, więc łatwiej nimi manewrować, są też oszczędne w kwestii użycia paliwa.
Ale mało kto może sobie pozwolić na nowy samochód, zwłaszcza na start. Z pewnością lepiej nie kupować starego, sportowego samochodu. Mają takie pojazdy swój klimat, ale ich utrzymanie nie jest tanie. Do tego wymagają większych umiejętności kierowcy. Nie wspominając o koszcie ubezpieczenia auta z wielolitrażowym silnikiem.
Z używanych samochodów najlepiej kupić auta klasy B lub C, lepiej jest celować w modele nie starsze niż 10 lat. Są już przyzwoicie wyposażone - mają ABS w standardzie, często nawet poduszki powietrzne. Mają małe silniki dzięki czemu nie palą zbyt dużo, a ubezpieczenie nie będzie takie drogie. Ewentualne koszty napraw nie będą kosmiczne, bo części do takich samochodów są niedrogie (w porównaniu np. ze starym BMW).
Czasem warto zejść z ambicji. To, że samochód jest tani w zakupie, nie znaczy, że będzie tani w utrzymaniu. Trzeba wziąć pod uwagę koszty ubezpieczenia, paliwa i napraw. Dlatego lepiej wydać więcej na zakup samochodu niższej klasy, ale nowszego, niż na przykład na starą limuzynę. To po prostu nie są samochody dla poczatkującego kierowcy.
V6
V6 ? oznaczenie silnika widlastego składającego się z sześciu cylindrów. Jest to drugi po R4 typ silnika najczęściej stosowany do napędu samochodów osobowych1. Najczęściej występującym kątem rozwarcia silnika V6 jest 60°, rzadziej 90° lub 120°.
Silniki typu V6 często znajdują zastosowanie w samochodach segmentu D / E, dostępne są opcjonalnie jako mocniejsze źródło napędu w porównaniu do mniejszych jednostek R4. Spotyka się je także jako mniejszą oraz bardziej ekonomiczną alternatywę dla silników V8. Jednostki typu V6 są krótsze od R4 o podobnej pojemności, często także węższe od V8. Dzięki zwartej budowie możliwy jest ich montaż poprzecznie do osi nadwozia i użycie w samochodach przednionapędowych. Doładowane silniki V6 generują moc i moment obrotowy możliwy do uzyskania z większych jednostek V8, emitując przy tym mniej zanieczyszczeń i zużywając mniej paliwa. Przykładem może być silnik TFSI 3.0 Volkswagena, doładowany mechanicznie z bezpośrednim wtryskiem paliwa lub EcoBoost 3.5 Forda, oba silniki porównywane są do wolnossącego V8 4.2 FSI Volkswagena1.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/V6_(silnik)
Samochód z turbo
Kiedyś miałem okazję przejechać się Subaru Imprezą STI z dwu litrowym turbodoładowanym silnikiem w układzie boxer. Wrażenia z jazdy taką "rajdówką" są niezapomniane a oprócz tego jaką dynamikę oferuje silnik generujący 300 koni mechanicznych ogromną frajdą jest dźwięk turbiny wkręcającej się na obroty z charakterystycznym świstem a następnie "psssst" zaworu upustowego przy zmianie biegów. Chyba każdy facet chciałby mieć taką "zabawkę".
Oczywiście wiele współczesnych samochodów posiada turbinę. Większość silników diesla montowanych w osobówkach to jednostki turbodoładowane. Dzięki takiemu rozwiązaniu można poprawić nie tylko osiągi "ropniaka" ale i zmniejszyć spalanie. Co ciekawe ostatnio również w silnikach benzynowych jest trend do montowania turbin w małych jednostkach - jak choćby "EcoBoost" z Forda.